Dziadki do orzechów

Twarda łupina orzechów włoskich lub laskowych ma za zadanie chronić zawartość przed szybkim wyschnięciem oraz zepsuciem. Dlatego zawsze bardziej opłaca się zakup orzechów niełuskanych. Jak jednak poradzić sobie z tym zabezpieczeniem stworzonym przez samą naturę? Oczywiście z pomocą naszego sklepu internetowego oraz drewnianych i metalowych dziadków do orzechów.

Solidny dziadek do rozłupywania orzechów

Trwała konstrukcja jest oczywiście nieodłącznym elementem każdego dziadka do orzechów. Produkt ten musi poradzić sobie przecież z twardą łupiną. Dobrze byłoby również, aby ograniczał rozprysk odłamków po jej zmiażdżeniu oraz nie wymagał użycia dużej ilości siły. Drewniane i metalowe dziadki do orzechów mogą ci to zaoferować. Znajdziesz tu nawet klasyczny model mający kształt grzybka i oparty o mechanizm śruby. Jeśli jednak szukasz czegoś bardziej nowoczesnego, to polecamy twojej uwadze jeden z modeli bazujących na stali szlachetnej.

Dziadek do orzechów – drewniany lub ze stali nierdzewnej

Wśród marek dziadków do orzechów, które ci oferujemy, znajdziesz między innymi Starke Pro, Konighoffer, czy też Bochenek. Modele ze stali nierdzewnej otrzymały nie tylko solidny kształt i ergonomiczną konstrukcję, z którą poradzisz sobie z różnej wielkości łupiną. Uchwyt dziadka do orzechów jest w ich wypadku wykończony także antypoślizgowym tworzywem. Szukając dziadka do łupania orzechów warto zajrzeć zawsze do naszych propozycji – atrakcyjnych cenowo, precyzyjnie wykonanych i funkcjonalnych!
 

Dowiedz się więcej:

Jak przygotować prażone solone pistacje?

Sernik pistacjowy – przepis na zielony sernik

Jesień z orzechami włoskimi – jak je wykorzystać w kuchni?

Przekąski na piknik – 14 prostych przepisów na przekąski

Zdrowe przekąski w podróży – 13 prostych przepisów na przekąski

Jedzenie na wycieczkę — przepisy na łatwe i szybkie przekąski

Przekąski na plażę – 3 propozycje dla dzieci i dorosłych

6 niezastąpionych gadżetów do nowoczesnej kuchni!

Gadżety do jadalni – 7 najoryginalniejszych

Liście orzecha włoskiego – co można z nich zrobić?