Jak rozwałkować ciasto bez wałka? To nie problem!

Porady 2.04.2020


To kupisz w sklepie – wałki do ciasta

Najczęściej spotyka się drewniane wałki do ciasta. To ich najbardziej klasyczna postać, która wciąż doskonale spełnia swoją funkcję. Używały ich nasze babcie, prababcie i zapewne jeszcze kilka wcześniejszych pokoleń gospodyń domowych. Z pomocą wałków do ciasta powstało wiele tradycyjnych receptur na pierogi, makarony, ciasteczka i wypieki na cieście francuskim. Dziś projekt wałka ewoluował. Bez problemu uda ci się kupić model silikonowy – w ładnym kolorze, prosty w utrzymaniu czystości i maksymalnie redukujący możliwość przyklejania się do niego ciasta podczas pracy. Są też wersje dedykowane nadaniu kształtu ciasta wprost na blaszce do pieczenia.


Jaka jest rola wałka do ciasta?

Mając ochotę na pizzę, często wybieramy posiłek na wynos zamiast samodzielnego komponowania dania. Zależy nam na czasie? Nie wierzymy we własne umiejętności lub moc piekarnika domowego? A może w kuchennej szufladzie wciąż brakuje wałka do ciasta? Prawdopodobnie zbyt mocno skupiamy się na idealnym efekcie – estetyce dania, którą słusznie stawia się na równi ze smakiem, choć czasem warto delektować się posiłkiem nawet z zamkniętymi oczami. Niech ciasto będzie odrobinę nierówne. Możesz je przecież rozciągnąć, mając zwinne ręce i trochę więcej czasu (tak jak robią to włoscy mistrzowie pizzy). Wałek tylko przyspieszyłby pracę i ułatwił przygotowanie naprawdę cienkiego ciasta. Imprezowe przekąski na słono lub słodko nie muszą być idealne. Jest jednak sposób, aby zastąpić kuchenny wałek do ciasta czymś łatwiej dostępnym.


Wałkowanie ciasta bez wałka – jak to zrobić?

Uszykuj wszystkie potrzebne składniki wraz z zapasem używanej mąki, aby na bieżąco kontrolować lepkość ciasta. Trzymaj się proporcji i kolejności dodawania ingrediencji, a na koniec zagnieć wszystko na stolnicy lub silikonowej macie, uzyskując jednolitą strukturę. Gdy zaś przyjdzie czas wałkowania, sięgnij po… butelkę wina. Jak ją wykorzystać? Zacznijmy od tego, że powinna to być butelka jak najbardziej równa, z jak najdłuższym odcinkiem w kształcie walca – ozdobne lub pękate wersje nie ułatwią ci zadania, a mogą wręcz dodatkowo je skomplikować.

Kiedy już masz taką butelkę (oczywiście pustą), oczyść ją z foli zabezpieczającej szyjkę oraz wszelkich etykiet i śladów po kleju. Aby twój butelkowy wałek był w pełni higieniczny, możesz go na koniec również wyparzyć. Teraz wystarczy poczekać, aż wyschnie i użyć niczym zwykłego wałka do ciasta – co jakiś czas podsypuj ciasto mąką, a zapomnisz, że to gustowne, szklane zastępstwo, to tylko prosta butelka po winie. Drugie życie produktów codziennego użytku to sukces wart regularnego powtarzania.