Kiszone cytryny – przepis i dlaczego warto?

Porady 3.08.2020


Kiszona cytryna – właściwości

Jeśli zrobicie je dziś, już tej jesieni dostarczycie ciału przepyszną dawkę witaminy C. Co więcej, w takiej kiszonej cytrynie znajdują się również witaminy z grupy B, żelazo, potas, magnez i wapń. Trochę poczytałam i poszperałam w sieci, wiecie, żeby sprawdzić, czy to tylko tak wyśmienicie smakuje, czy też ma jakieś ciekawe właściwości. W najbliższy weekend jadę do mojej kochanej babci, gdyż trafiłam na prawdziwą żyłę zdrowia. Kiszone cytryny robią wiele dobrego dla osób w każdym wieku. Czuję, że babcia będzie zachwycona (podobnie jak moje dziewczynki i przyszli goście), gdyż kiszona cytryna:
- buduje odporność organizmu i zmniejsza poziom cholesterolu we krwi,
- reguluje ciśnienie krwi oraz poziom odżywienia skóry,
- ma bardzo dobre właściwości antyseptyczne,
- przyspiesza pozbywanie się toksyn z organizmu oraz trawienie,
- wzmacnia dziąsła i chroni przed ich krwawieniem,
- pobudza apetyt i dba o prawidłowe działanie układu pokarmowego dzięki wzbogaceniu flory bakteryjnej organizmu z pomocą powstałego podczas kiszenia kwasu mlekowego.


Kiszenie cytryn – czego potrzebujesz?

Z uwagi na wysoką zawartość soli należy spożywać je z umiarem… i to właściwie jedyny mankament, jakiego się doszukałam. Trochę szkoda, bo są pyszne. Z drugiej strony słoik kiszonych cytryn starcza dzięki temu na dłużej. Więcej pysznej lemoniady, dipów, sałatek, potraw, czy nawet genialnie skomponowanych ryb wprost z piekarnika. Brzmi idyllicznie, prawda? Pora więc poznać niezbędne składniki i zacząć kiszenie cytryn… w miodzie lub bez!


 

SKŁADNIKI – KISZONE CYTRYNY:

- limonki lub cytryny (2 kg, z gładką i cienką skórą, niewoskowane)
- sól gruboziarnista (200 g)
- cukier (200 g)
- woda (2 litry)
- sól kuchenna (500 g)
- miód (opcjonalnie, do smaku lemoniady, po skończonym kiszeniu)


 

Przepis na kiszone cytryny w miodzie

UWAGA!!! Realizacja tego przepisu wymaga cierpliwości i trochę wysiłku. Bardzo bym chciała, aby wystarczyło zostawić taki słoik kiszonych cytryn na noc lub dwie, aby móc się już delektować tym wyjątkowym połączeniem smaków oraz orzeźwienia. Prawda jest jednak taka, że na pyszny efekt trzeba będzie poczekać ok. 2 miesięcy. W tym czasie słony i słodki smak dobrze się zaprzyjaźnią i stworzą cytrynowy odpowiednik słonego karmelu. Korzyści udanego kiszenia cytryn lub limonek jest jednak bardzo dużo. Kiedy już otworzycie taki słoik, możecie korzystać z niego do woli, bez obaw, że zawartość z czasem zacznie się psuć, jak w przypadku np. kiszonych ogórków. Taka kiszonka może stać przez wiele lat. Super jest także to, że te cytrusy można później jeść w całości. Ich skórka staje się pod wpływem słonego roztworu bardzo miękka i sprężysta. Żeby zrobić z nich napój, wystarczy wyjąć jedną lub dwie, pokroić na plasterki lub cząstki, wrzucić do dzbanka, dodać wodę, kostki lodu i miód do smaku (o ile poziom słodyczy kiszonych cytryn już nie jest dla was wystarczający). Pora jednak zdradzić wam tajemnicę przepisu. Na pewno nie możecie się doczekać!


 

JAK ZROBIĆ KISZONE CYTRYNY – PRZEPIS:

1. Zaczynamy od dokładnego umycia cytrusów w ciepłej wodzie, aby usunąć jak najwięcej bakterii z ich powierzchni. Następnie osuszamy cytryny lub limonki ręcznikiem, czy też zostawiając je na durszlaku lub silikonowym cedzaku.

2. Z pomocą dużej miski dokładnie obtaczamy cytrusy (w całości!) w przygotowanej soli gruboziarnistej. Trzeba to robić przez minimum 15 minut. Ostre krawędzie drobin soli zetrą nieco skórkę, uwolnią jej aromat oraz przede wszystkim pozbędą się skrytej w niej goryczki. Jeśli nie jesteście pewni, czy zrobiliście to wystarczająco dobrze, spójrzcie na kolor użytej soli. Musi być żółto-zielonkawy. Pośpiech się nie opłaca. Wówczas cała wasza praca pójdzie na marne, a owoce będą miały nieprzyjemną gorycz.

3. Tak potraktowane cytrusy dokładnie płuczemy, aby pozbyć się soli, która osiadła na owocach. Następnie odcedzamy, ponownie lekko suszymy i wrzucamy do czystej miski razem z przygotowanym cukrem.

4. Kolejny kwadrans trzeba teraz poświęcić na dokładne wtarcie i obtoczenie cytryn lub limonek w cukrze. Po tym wkładamy owoce w misce z cukrem do lodówki na 2 godziny, aby słodycz przeniknęła w głąb cytrusów.

5. Na krótko przed wyjęciem cytryn do kiszenia z lodówki trzeba zrobić dwie rzeczy. Po pierwsze, w 2 litrach wody rozpuścić 0,5 kg soli kuchennej. Po drugie zahartować słoik, w którym będą się kisić cytryny. Najlepiej zrobić to stopniowo płucząc szło coraz cieplejszą wodą, aż po wrzątek.

6. Teraz wyjmujemy miskę z cytrusami z lodówki, płuczemy owoce, zalewamy na 2 minuty wrzątkiem i wkładamy do słoika. Następnie zalewamy przestudzoną solanką z garnka. Ważne, żeby woda zakryła w całości wszystkie owoce. Tak przygotowane naczynie szczelnie zamykamy, odstawiamy… na co najmniej 1 miesiąc i cierpliwie czekamy na spektakularny efekt smakowy.


 
Gdy już będą gotowe, koniecznie zróbcie z nich lemoniadę w słoiku z kranikiem. Wybierzcie jakiś duży, bo takie napoje lubią bardzo szybko znikać. Zwłaszcza jeśli zaprosicie mnie do degustacji!