Żywokost lekarski – właściwości, zastosowanie, uprawa

Porady 13.08.2022

Wiedza naszych przodków jest coraz częściej doceniana przez młode pokolenie, które poszukuje niekonwencjonalnych rozwiązań w kuchni, ale również w swoich apteczkach. Stąd coraz większa popularność takich ziół jak żywokost lekarski, który z łatwością możesz uprawiać w swoim ogródku czy nawet na balkonie. Dlaczego warto sięgnąć po żywokost? Jakie jest jego działanie?

Żywokost lekarski – co to za roślina?

Jak wygląda żywokost lekarski? Z pewnością nie pomylisz go z żadną inną rośliną. Jego liście mają lancetowaty kształt – są dość wąskie i ostro zakończone. Sama łodyga jest pokryta niewielkimi włoskami. Gdy rozpoczyna się kwitnienie żywokostów, zobaczysz na nich jasnofioletowe kwiaty, które lekko zwisają w dół. Bylina może osiągać od 30 do nawet 150 centymetrów, więc niektóre żywokosty wyglądają dość imponująco.

Ta roślina należy do rodziny ogórecznikowatych, która naturalnie występuje w zachodniej Europie, Azji mniejszej, Syberii i Azji centralnej. U nas traktuje się żywokost jako tę roślinę jako pospolitą, gdyż z łatwością znaleźć można ją na łąkach. Przede wszystkim jednak żywokost lekarski rośnie na terenach wilgotnych, w pobliżu rzek i jezior oraz stawów. Jeśli więc poszukujesz tej rośliny, by zerwać go i zrobić z niego herbatkę lub maść czy krem, tam właśnie najszybciej znajdziesz żywokost lekarski. Jak wygląda i gdzie występuje już wiesz. Teraz warto się skupić na tym, czy można w ogóle go uprawiać.

Czytaj także:

Żywokost lekarski – właściwości

Co kryje w sobie żywokost lekarski? Właściwości tej rośliny są trudne do przecenienia – nic dziwnego, że nasi przodkowie tak chętnie zdobywali korzeń żywokostu i korzystali z jego dobroczynnego działania.

Z czego składa się żywokost lekarski? Właściwości lecznicze znajdują głównie w korzeniu. Składa się on w 10-15 procentach ze śluzu. Znajdziesz w nim także alantoinę – środek łagodzący podrażnienia, wykorzystywany w kremach i maściach – kwasy wielofenolowe, asparaginę, olejki eteryczne i garbniki, a także sole mineralne z dużą ilością krzemu. To ogromna ilość składników aktywnych, które sprawiają, że żywokost lekarski jest rośliną o silnym działaniu prozdrowotnym.

Ale w czym właściwie może pomóc Ci żywokost lekarski? Zastosowanie tej rośliny jest bardzo szerokie. Można stosować ją z myślą o układzie pokarmowym – już nasi przodkowie używali żywokostu jako leku na wrzody żołądka i dwunastnicy, a także przy nieżycie błon śluzowych układu pokarmowego. Napar lub herbata może służyć także do płukania jamy ustnej, w której żywokost może łagodzić stany zapalne, działać ściągająco, regenerująco i powlekająco.

Żywokost jest jednak traktowany przede wszystkim jako remedium na bóle stawów, bóle reumatyczne, obrzęki, stany zapalne a nawet choroby zwyrodnieniowe. Bolące kończyny można regenerować za pomocą korzenia żywokostu bądź papki z liści – wystarczy zmiażdżyć je korzystając z akcesoriów takich jak moździerz lub blender ręczny. Jak wspomnieliśmy wcześniej, liście można dodawać także do kąpieli. Okłady z żywokostu poleca się również w przypadku oparzeń, ubytków skory, owrzodzeń a nawet odleżyn. Tego typu działania należy jednak skonsultować ze swoim lekarzem.

Żywokost lekarski – uprawa

Gdzie spotkasz żywokost lekarski? Gdzie rośnie najczęściej? Jak wspomnieliśmy wcześniej – znajdziesz go w terenach podmokłych. Możesz jednak upewnić się, że zawsze będzie pod ręką. Nie ma bowiem żadnych przeciwwskazań, by uprawiać tę roślinę w swoim ogródku, na tarasie czy balkonie.

Jak trudną w uprawie rośliną jest żywokost lekarski? Uprawa uznawana jest przez zapalonych ogrodników za naprawdę prostą. Ta roślina nie posiada wielu wymagań, a te, które ma, z pewnością spełnisz bez problemu.

Jeśli posiadasz oczko wodne w swoim ogrodzie, koniecznie posadź właśnie tam żywokost lekarski. Nasiona znajdziesz w sklepach ogrodniczych. Jeśli jednak chcesz posadzić roślinę na balkonie bądź po prostu nie posiadasz oczka w ogrodzie, nie musisz się niczym martwić. Żywokost wyrośnie i będzie miał się bardzo dobrze, gdy zadbasz o odpowiednie nawodnienie ziemi. Pamiętaj, by sadzić go w glebie wilgotnej. Chociaż żywokost zwykle rośnie w podmokłym terenie, może rozwijać się także w podłożu suchym, nawet w mocno nasłonecznionym miejscu. Jednak podlewanie rośliny to podstawa. Dobra konewka wystarczy, by zadbać o żywokost lekarski.

Sadzonki tej rośliny wymagają jednak dużych ilości miejsca, dlatego przeznacz na nie duże korytko bądź kawałek gleby w swoim ogrodzie. Pamiętaj, że żywokost jest sam w sobie dość duży. Co interesujące, nasiona tej rośliny rozsiewają się same, dlatego jeśli chcesz utrzymać tę uprawę w ryzach, usuwaj żywokost, gdy tylko zacznie kiełkować. Samodzielne wysiewanie żywokostu powinno zostać zaplanowane na wiosnę lub jesień. To w tym czasie roślina najlepiej przyjmie się w Twoim ogródku.

Czytaj także:

Żywokost lekarski – kiedy kwitnie?

To nie wszystko, co musisz wiedzieć o tej niewymagającej roślinie, jaką jest żywokost lekarski. Kiedy kwitnie? Czas ten przypada na maj i czerwiec, a zatem kwitnienie nie jest zbyt długie. To istotna informacja, gdyż właśnie wtedy żywokost wygląda najpiękniej. Pojawiają się na nim opadające fioletowe kwiaty, które czasem mogą przybierać także kolor biały (jest to jednak bardzo rzadkie).

Żywokost lekarski – kiedy zbierać?

Kiedy możesz już pomyśleć o tym, by przerobić na coś zdrowego żywokost lekarski? Kiedy zbierać tę roślinę? Co ciekawe, zbiorów dokonuje się dopiero w drugim lub trzecim roku od wysiania (lub zasadzenia sadzonki). Oczywiście jeśli zbierasz żywokost na łące, nie musisz martwić się o to, kiedy był wysiany.

Zbieranie możesz rozpocząć jesienią, gdy naziemna część rośliny będzie uschnięta. Jeśli jednak chcesz szybciej zaopatrzyć się w tę dobroczynną roślinę, możesz zrobić to wiosną. Konieczne jest jednak zadbanie o to, by zbierać żywokost, gdy liście jeszcze się nie pojawiły. Niektórzy twierdzą, iż niskie temperatury wpływają pozytywnie na żywokost i jego właściwości.

Co jest najważniejsze, gdy zbierasz żywokost lekarski? Korzeń! To właśnie on jest najbardziej wartościowy z całej rośliny. Podczas zbierania musisz zatem wyciągnąć roślinę z ziemi, a następnie sięgnąć po nożyczki, za pomocą których obetniesz korzenie – oczywiście nie wszystkie. Następnie możesz znów posadzić roślinę.

Czy jest coś jeszcze, na co możesz zwrócić uwagę uprawiając żywokost lekarski? Liście, chociaż nie mają tak zdrowotnych właściwości jak korzenie, także są wartościowe. Można parzyć z nich herbaty bądź dodawać je do kąpieli przy chorobach reumatycznych lub bólach kości. Liście należy oczywiście zbierać w innym terminie – wtedy, gdy już zdążyły wyrosnąć. Możesz zrobić to w okresie kwitnienia rośliny. Liście warto ususzyć i przełożyć w słoiki.

Czytaj także:

Żywokost lekarski – przepisy

Jak przyrządzić żywokost lekarski? Przepisy na papki czy herbatki są bardzo proste – wystarczy ususzyć lub ugnieść liście czy też korzeń. To jednak nie wszystko, na co może przydać się żywokost lekarski.

Jak zrobić maść z tej rośliny? Do tego potrzebujesz korzenia żywokostu. Musi on być ususzony, dlatego najpierw wysusz go w piekarniku bądź kup gotowy suszony korzeń w sklepie zielarskim. 100 gramów korzenia z żywokostu zetrzyj na tarce, a później połącz z olejem – smalcem, oliwą lub olejem kokosowym. Tak przygotowana mieszanka musi zostać przełożona do słoiczka, a następnie zamknięta i odłożona w chłodne miejsce na dwa tygodnie. Po tym czasie maść będzie gotowa.

Do czego jeszcze przyda się żywokost lekarski? Nalewka, którą można stosować jako wcierkę, sama przychodzi do głowy. Również niezbędny będzie do niej korzeń rośliny. Jednak w tym wypadku możesz zrobić ją ze świeżego korzenia. Wyciągnij durszlak, włóż do niego 100-150 gramów korzenia i dobrze umyj pod bieżącą wodą. Wysusz go ręcznikiem, włóż do słoika i zalej pół litrem spirytusu. Wymieszaj dokładnie, zakręć słój i odstaw całość w ciepłe miejsce. Nalewka powinna czekać co najmniej 20 dni. Po tym czasie przecedź ją i wlej do butelki z ciemnego szkła. Schowaj do lodówki lub piwnicy. Tak przygotowana nalewka jest idealną wcierką na bolące stawy.

Żywokost lekarski to nie magiczne ziele, jednak z całą pewnością warto mieć je w swojej apteczce. Może okazać się przydatne podczas wielu problemów zdrowotnych, nie tylko bóli stawów.